Aktualności
- 10-11-2022
CO SIĘ DZIEJE Z DŁUGIEM GMINY SZPROTAWA?
Gminny dług to tak naprawdę dług, którym obciążony jest każdy jej mieszkaniec. Sprawdźmy zatem co się dzieje ze zobowiązaniami Szprotawy w dobie kolejnych podwyżek stóp procentowych i szalejącej inflacji.
- Zachęcam Państwa do przeanalizowania załączonej tabelki, która idealnie obrazuje, jak zmienia się wysokość gigantycznego długu odziedziczonego po poprzednikach – gminne finanse komentuje burmistrz Mirosław Gąsik. – W 2018 roku startowaliśmy ze zobowiązaniami w wysokości 66,7 mln zł. Dzięki przyjętej racjonalnej gospodarce finansowej kwota ta pod koniec bieżącego roku spadnie do 54 mln zł, co oznacza, że przez cztery lata spłaciliśmy 12,7 mln zł. Oprócz tej należności spłacone zostały odsetki od kredytów i obligacji w kwocie blisko 8,7 mln zł.
Do tego należy doliczyć również dług Szprotawskich Wodociągów i Kanalizacji, który w analogicznym okresie zmniejszył się o 4,5 mln zł, co wraz ze spłaconymi odsetkami daje łączną kwotę 5,1 mln zł. Poszczególne składowe dają sumę 26,5 milionów złotych spłaconych zobowiązań wraz z odsetkami.
Wielkość ta naprawdę robi wrażenie, tym bardziej, że zmniejszając nasze zadłużenie wcale nie rezygnujemy z inwestycji. Jest wręcz odwrotnie. Dzięki ekspansywnemu pozyskiwaniu zewnętrznych środków pomocowych i niewielkim wkładzie własnym gminy możemy realizować inwestycje w rozwój Szprotawy i odrabiać powstałe zapóźnienia, zwłaszcza na terenach wiejskich.
Niestety, jest i druga strona medalu! Nasz największy niepokój i grozę budzą horrendalnie rosnące koszty obsługi długu. W ubiegłym roku przy kredycie wynoszącym 58 mln zł koszty te opiewały na kwotę 1,1 mln zł. W tym roku przy kredycie na poziomie 54 mln zł koszty te wynoszą 3,6 mln zł! Wobec takiej sytuacji spłata naszego długu wydaje się być syzyfową pracą.
Do tego doliczyć musimy jeszcze galopujące ceny niemal wszystkich produktów i usług, które już od jakiegoś czasu są poważnym zagrożeniem dla stabilności nie tylko budżetu Szprotawy, ale budżetów wszystkich polskich samorządów.
Zapowiada się ciężki 2023 rok. Systematyczna spłata długu i kosztów jego obsługi przy równoczesnym inwestowaniu w rozwój gminy będzie naprawdę nie lada wyzwaniem. Wierzę, że dzięki ciężkiej pracy oraz mądrym decyzjom i wsparciu radnych szprotawskiej Rady Miejskiej z powodzeniem będziemy kontynuować przyjętą na początku kadencji rozsądną i dalekowzroczną politykę kierowania gminą.