Aktualności

 

Szprotawski ratusz wyróżnia się w skali Polski, ponieważ reprezentuje rzadko spotykany typ ratusza z dwiema wieżami. Co więcej – jedna z nich jest… krzywa, co dodaje całemu obiektowi jeszcze więcej uroku i niepowtarzalnego charakteru. To niezwykłe połączenie architektury renesansowej i barokowej czyni nasz ratusz jednym z najbardziej rozpoznawalnych zabytków regionu.

 

Nad głównym wejściem do ratusza znajdował się niegdyś piaskowcowy balkon z herbem miasta. Niestety, stary balkon z czasem uległ zniszczeniu i został wymieniony w 1934 roku. Sam herb przekazano wówczas do miejskiego muzeum – po II wojnie światowej ślad po nim zaginął. Dopiero po wielu dekadach, zupełnie przypadkiem, został odnaleziony… na strychu  liceum. Dziś można go ponownie podziwiać na wystawie w Muzeum Ziemi Szprotawskiej w dawnym klasztorze.

 

Podczas prac konserwatorskich odkryto niezwykły detal – gmerk (osobisty znak kamieniarski) wyryty po wewnętrznej stronie balkonu z żółtego piaskowca. Towarzyszy mu data „1934”. Przez wiele lat nikt nie wiedział, do kogo należy ten znak, przedstawiający dwie krzyżujące się linie z literami „Z” i „W”.

 

Dopiero niedawno, zupełnie przypadkowo, pracownicy Muzeum Ziemi Szprotawskiej rozwiązali tę zagadkę. Gmerk okazał się sygnaturą renomowanej firmy kamieniarskiej „Zeidler & Wimmel”, której dzieła można podziwiać w najbardziej prestiżowych budowlach Europy!

 

Firma „Zeidler & Wimmel” powstała w XVIII wieku w Berlinie, a w 1872 roku bracia Zeidler wraz z Paulem Wimmlen założyli wspólny zakład w Bolesławcu, posiadający również własne kopalnie piaskowca. W latach 30. XX wieku przedsiębiorstwo zatrudniało ponad 1600 pracowników i należało do największych firm kamieniarskich w Niemczech. Po II wojnie światowej wznowiło działalność w okolicach Würzburga i funkcjonuje do dziś.

 

Wśród ich dzieł znajdują się tak znane budowle jak:

oraz w Polsce:

I – co dla nas szczególnie ważne – skromny balkon w ratuszu w Szprotawie, wymieniony w 1934 roku w czasach III Rzeszy.

 

Te niezwykłe odkrycia pokazują, że nasz ratusz to nie tylko piękna budowla w sercu miasta, ale również świadek historii, w której przeplatają się lokalne wątki z europejskim dziedzictwem. Każdy jego detal – od krzywej wieży, przez zaginiony herb, po znak mistrzów kamieniarskich – opowiada fascynującą historię minionych wieków.

 

Dzięki planowanemu remontowi elewacji zachodniej ratusz już wkrótce zyska nowy blask, pozostając jednocześnie świadectwem przeszłości, z której Szprotawa może być naprawdę dumna.