- 17-02-2016
- drukuj
Zabytki Szprotawy
Ratusz w Szprotawie
Pierwszy ratusz w Szprotawie zbudowano w XIV w., następnie w latach 1536 i 1583 został przebudowany i powiększony. W latach 1604-1617 wzniesiono zachodnią wieżę. Po pożarze w wyniku odbudowy i powiększenia zyskał bryłę zachowaną do dziś. O wysokiej klasie architektury budowli zadecydował jego projektant - Marcin Franz Młodszy, twórca wielu znakomitych budowli na Śląsku i w Wielkopolsce. Marcin Franz przedstawił radzie miejskiej projekt odbudowy w dwóch wariantach. Oba przewidywały podwyższenie ratusza o trzecią kondygnację, różniły się zaś zwieńczeniem wieży. W jednej wersji był to monumentalny hełm trzykondygnacyjny, w drugiej delikatny, z jedną wysmukłą latarnią. Zachwyceni pięknym rysunkiem rajcy podjęli uchwałę o dobudowaniu drugiej wieży dla wykorzystania obu projektów. Mistrz uzupełnił dokumentację i tak powstał rzadko spotykany ratusz o dwu wieżach. Jeśli chodzi o skalę założenia i wartość architektoniczną, to szprotawski ratusz nie ma równych na terenie Środkowego Nadodrza.
Projektant kształtując barokową bryłę nie spowodował całkowitego zatarcia dawnej struktury budowli. Zachował gotycko-renesansową wieżę. Jej odrębność widoczna jest w przysadzistych proporcjach prostego czworoboku, przechodzącego w ostatniej piątej kondygnacji w oktogon. Formę barokową, odpowiadającą duchowi czasu, otrzymała nowa wieża, wkomponowana harmonijnie w drugi narożnik fasady. Jest w zasadzie czworoboczna, o wklęsłych ścianach, lecz zespoły szerokich pilastrów na ściętych narożach tworzą bryłę o ośmiu nierównych bokach. Wieńczy ją otwarty taras, z którego wyrasta ostatnia, o wiele węższa kondygnacja, nakryta wysmukłym hełmem z latarnią. Ślad pierwotnego reprezentacyjnego wejścia ujawniają skromne resztki portalu oraz kamienny dekoracyjny balkon. Ratusz posiada podwórzec wewnętrzny, który był połączony z salą sądowniczą, do której byli doprowadzani oskarżeni.
W wieży wschodniej zachowała się do chwili obecnej cela dla aresztantów, gdzie zarówno na drewnianych drzwiczkach z okratowanym okienkiem jak i na ścianach widnieją podpisy osób oczekujących na wyroki sądowe sprzed blisko 200 lat.
Wieżę zachodnią, w stylu barokowym zegarową zaprojektował mistrz Martin Frantz. Udający się na wieżę można zobaczyć zabytkowy zegar mistrza Weissa, obecnie sprzężony z niedawno zaprojektowanym hejnałem miasta i komputerem zegarowym. Ponadto wchodząc na tę wieżę dostrzeżemy w jej wnętrzu fragmenty dawnej ornamentyki elewacyjnej, zamkniętej w wyniku późniejszej przebudowy.
Ratusz na drugiej kondygnacji posiada dużą salę obrad o wymiarach 16 m x 10 m z dużymi oknami wychodzącymi na południe, ponad balkonem zewnętrznym z herbem miasta wykonanym z piaskowca. Sala duża jest najbardziej reprezentacyjnym pomieszczeniem ratusza, w którym odbywały się i odbywają posiedzenia rajców miejskich.
We wschodniej części sali znajduje się podwyższenie około 50 cm o wymiarach 10 m x 3 m, gdzie znajdowało się miejsce dla burmistrza oraz znaczniejszych ojców miasta. Podwyższenie oddzielone jest od części głównej sali czterema symbolicznymi kolumnami, stylizowanymi na korynckie, ze zdobionymi kapitelami.
Sala główna jest wyjątkowo piękna, a najbardziej ozdobny jest sufit. W centralnej części sufitu znajduje się zachowany w idealnym stanie herb miasta. Po obu stronach herbu znajdują się postaci aniołów, trzymających w rękach rozwinięte dokumenty. U stóp alegorycznych aniołów leżą cztery symboliczne maski. Sufit posiada bardzo bogate zdobienia późnobarokowe i neoklasycystyczne.
Przed wejściem do sali głównej znajduje się sala mała o wymiarach 10 m x 10 m, która była przeznaczona dla gości oraz tzw. gawiedzi miejskiej. Sala ma również bogato zdobiony stiukami sufit, z dużą rozetą o motywach roślinnych. Obecnie w tej Sali udzielane są śluby cywilne.
W urządzonej na parterze w roku 2000 sali rycerskiej zachował się zabytkowy zielony piec kaflowy ze znakami zodiaku. Z tej samej sali w kierunku dziedzińca wychodzą okna witrażowe. Sala rycerska posiada ponadto stare sklepienia kolebkowe, stanowiąc prawdopodobnie najstarsze pomieszczenie ratusza.
W ratuszowych piwnicach na ścianach widnieją fosforyzowane napisy informujące o zejściu do schronu z lat 1939-45.
Do 1945 r. na ścianach ratuszowych komnat wisiały portrety dawnych burmistrzów, a na sali obrad stał pośrodku drewniany fotel włodarzy miasta, posiadający na zwieńczeniu oparcia rzeźbiony herb miasta.
Fontanna przy ratuszu. Znajduje się w zachodniej części rynku. Do 1945 roku zwana przez Niemców „studnią wieloryba” (Walfischbrunnen). Wzmiankowana w księdze wydatków miejskich pod datą 17 października 1654 roku jako „pompa delfin”.
Fontannę zbudowano na planie ośmiokąta. Zbiornik fontanny zamykają grube stalowe balustrady z ornamentami, a wokół nich posadowiono podejście z granitowych bloków.
Na miejscu fontanny niegdyś był umiejscowiony pręgierz miejski, gdzie wykonywano wyroki orzeczone przez ławę sądowniczą.
Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny
Fara kościoła została zbudowana w poł. XIII wieku. Początkowo jednonawowy kościółek rozbudowany został w latach 1416-1423 na dużą farę. Na ścianie frontowej widoczne są poszczególne etapy rozbudowy i odbudowy. Obok głównego wejścia pośrodku pierwotnej fasady znajduje się zamurowany w 1673 roku dawny portal gotycki z profilowanym ościeżem, ponad nim również zamurowane okrągłe okno. Na uwagę zasługuje zwłaszcza północna - najstarsza ściana fary z rytowaną kamienną płytą nagrobną duchownego szprotawskiego Bertolda z Wierzbna z 1316 roku. Jest to jeden z najstarszych zabytków sztuki tego typu w Polsce. Podziwiamy płynność i harmonię linii przedstawiających widniejącą na płycie postać duchownego. W północnej kruchcie są inne dwie płyty z płaskorzeźbami z końca XVI wieku, przedstawiające w renesansowym stroju przedstawicieli znanej na Śląsku rodziny szlacheckiej Kietliczów (niedawno przeniesione z zewnętrznej ściany kościoła). Z rodziny tej pochodził m.in. arcybiskup gnieźnieński Henryk Kietlicz.
Obecny kościół jest późnogotycki. W XVI wieku zbudowano jedynie kaplicę św. Ducha i N.M.P. przy zakrystii. Po rozbudowie w latach 1416-1424 kościół jest halowy, sześcioprzęsłowy z obejściem i pięciobocznym zamknięciem od wschodu. Od północy znajduje się czworoboczna wieża, prostokątna kaplica N.M.P. i zakrystia.
Od południa podobne kaplice. W halowym wnętrzu sklepienie siatkowe, a w obejściu siatkowo-krzyżowe wsparte na ośmiobocznych filarach. W kaplicach i zakrystii sklepienia krzyżowe. W fasadzie widoczna ściana szczytowa pierwotnego jednonawowego kościoła z kamienia polnego i występującymi ukośnie narożnymi szkarpami. Szczyt rozbudowanego kościoła trójkątny, ozdobiony dwoma rzędami ostrołukowych wnęk z prostokątnymi ślepymi oknami.
Obok kościoła stoi dawny budynek klasztorny magdalenek, sprowadzonych tu w 1314 roku z Bytomia Odrzańskiego przez księżną Mechtyldę. Do klasztoru należało szereg kościołów i wsi. Dobra jego zostały przejęte przez państwo pruskie w czasie sekularyzacji dóbr zakonnych w 1810 roku, a w budynku klasztornym założono wówczas szkołę rzemieślniczą. Budynek po licznych przebudowach stracił swój stylowy charakter. Wnętrza w przyziemiu i na pierwszym piętrze zachowały charakter wczesnobarokowy (m.in. sklepienie z lunetami, a w jednej z sal w przyziemiu sklepienia kolebkowe z dekoracją stiukową).
Opracowanie na podstawie:
Szczegóła H., Boryna M.: Szprotawa i okolice. Na tropach historii i przyrody, Szprotawa 2010.Brama Żagańska
Jedna z dwóch dawnych bram miejskich, usytuowana w części południowej starego miasta, w ciągu ul. Świerczewskiego. Potocznie nazywana basztą. Po raz pierwszy wzmiankowana w 1330 roku pod nazwą „Steintor” - brama kamienna. Była silnym ogniwem umocnień miejskich. Aby do niej podejść od południa, należało pokonać trzy płynące wody oraz barbakan. Brama przepuszczała ruch nie tylko z kierunku Żagania, lecz także Zgorzelca, Kliczkowa.
Obecnie jest to budynek 2-kondygnacyjny z poddaszem, kamienno-ceglany, wielokrotnie przebudowywany. Na zewnątrz oraz wewnątrz zachowały się pozostałości dawnych otworów okiennych i przejść. Ścianę południową wsparto w czasach nowożytnych ceglanym murem przyporowym, którego koronę zwieńczono imitacją blanek. Jednak najbardziej charakterystycznym elementem jest zamurowany ostrołukowy wjazd z herbem miejskim, którego obramienia wykonane są z brył rudy darniowej żelaza. Ponadto uwagę zwracają wmurowane kamienne kule bombardujące, pochodzące najprawdopodobniej z czasu oblężenia miasta przez wojska węgierskie w XV wieku.
Kościół p.w. Bożego Miłosierdzia
W XIII wieku stał tu zamek kasztelański, w którym urzędował swego czasu książę Jan II Żagański. Była to prawdopodobnie budowla dwukondygnacyjna, założona na planie owalnym
i otoczona głęboką fosą. W wieku XVI zamek został wzmocniony przez dobudowanie półkolistej, kamiennej bastei, w części południowej. W XVII wieku na zrujnowanym wojną 30-letnią i pożarem (1642) zamku zostaje urządzony browar.
HISTORIA KOŚCIOŁA ŚW.ANDRZEJA W SZPROTAWIE - IŁAWIE
Kościół p.w. św. Andrzeja w Iławie
Kościół pod wezwaniem św. Andrzeja stanął w osadzie Iława (niem. Eulau), dziś zwanej Sowiny. Z badań archeologicznych i z średniowiecznych dokumentów wynika, że jest to najstarsza część dzisiejszej Szprotawy, która leżała na trakcie handlowym Żagań -Głogów. To właśnie w Iławie w 1000 roku Bolesław Chrobry witał cesarza Niemiec Ottona III, z którym podążył dalej do Gniezna, aby wspólnie modlić się przy grobie św. Wojciecha. Spotkanie to wzmiankuje niemiecki kronikarz Thietmar. Niestety, przez następne 300 lat milczą o tym miejscu wszelkie dostępne dokumenty. Nie wiemy, kiedy i kto podjął decyzję o budowie kościoła pod wezwaniem św. Andrzeja w osadzie, która przed wiekami stanowiła zaczątek dzisiejszego miasta. Wiemy jedynie, że budowla ta musiała powstać w latach 20 - tych XIII wieku. Najstarsza wiadomość, jaka do nas dociera, również pochodzi z tego wieku i dotyczy proboszcza tutejszego kościółka: "Plebanus Gyslerus de Ylavia". W 1318 r. Henryk - ówczesny biskup wrocławski - wydał dokument, w którym przekazał patronat nad świątynią zgromadzeniu sióstr Magdalenek od Pokuty w Szprotawie. Magdalenki przybyły do Szprotawy z Bytomia Odrzańskiego w 1289 r. i po pierwszych kłopotach osiedliły się tu na dobre w 1314 r., ciesząc się dużymi przywilejami książęcymi.
Kościół p.w. św. Andrzeja w Iławie
Ponad 100 lat później - w 1460 r. - Jodok, biskup wrocławski, przyłączył kościół parafialny w Iławie do klasztoru sióstr Magdalenek .Związek ten trwał przez wieki i przetrwał długo po kasacie zakonu w 1810 r. Świadczyć o tym może inskrypcja, jaka znalazła się na drugim co do wielkości dzwonie szprotawskiej fary, który "Tochtenkriche" czyli kościół-córka /filialny/ ufundował na Boże Narodzenie 1886r.: "Die Eulauer St. Andreas-Kirche widmete mich der Sprottauer Muttterkirche" "Apud Te Domine,S.Andreas sit pro nobis perpetuus intercessor. Salve Cruce pretrose!". Niemal nic nie wiemy o tym, jak funkcjonowała parafia św.Andrzeja na przestrzeni wieków. Clemens Baier zamieszcza w swej książce pt. "Geschichte der Stadpfarkirche" listę 13 proboszczów parafii w Iławie. Życie tutejszej parafii znajduje swoje odzwierciedlenie w dokumentach dopiero od końca XVI w. Począwszy od wieku XVII prowadzone były rejestry chrztów i zgonów, a od wieku XVIII księga kościelna, natomiast wgląd w rachunki parafii umożliwiają różne XIX wieczne dokumenty. Z nich właśnie wynika, że istniała przy kościele w Iławie od 1860.r. szkoła katolicka.
ARCHITEKTURA
Kamienny portal
Stojąc dzisiaj przed kościołem św. Andrzeja, wyobraźmy sobie, jak musiała wyglądać jego bryła 750 lat temu. Z przeprowadzonych badań wynika, że cała budowla była wyższa o 0.5 m , tyle bowiem podniósł się teren wokół kościoła. Do świątyni prowadzi wiernych umieszczony w ścianie południowej portal, dziś przesłonięty dobudowaną kruchtą, który świadczy o związkach budowniczych tej świątyni z innymi kościołami Śląska. Zamknięty kolistym łukiem, wykonany z piaskowca portal z trójskokowymi ościeżami, ozdobiony został wałkami, żłobkami i siedmioma dekoracyjnymi guzami, z którymi spotykamy się jeszcze tylko w czterech kościołach na Śląsku, między innymi w kościele św. Idziego we Wrocławiu. Świątynia św. Andrzeja jest oczywiście budowlą orientowaną. Jest to budowla jednonawowa, która zachowała w nienaruszonym stanie pierwotny układ przestrzenny. Jedyne zmiany to wydłużenie nawy głównej, którego dokonano w gotyku (o czym świadczą min. przypory), używając do tego kamienia polnego (zachodnia cześć) i dobudowanie od strony północnej zakrystii (XIX w.).Kościół w swym romańskim kształcie był zbudowany z cegły: zarówno nawa, jak i zamykająca prezbiterium absyda, w której ścianach wyraźnie ułożono cegły w wątku wendyjskim. Kościół nie był zapewne tynkowany .W absydzie oglądać też możemy gotyckie okna i jedynie zarysy ich poprzedniczek, które w nawie i prezbiterium zostały powiększone w baroku.
Dzwonnica przykościelna
Charakterystyczne dla stylu romańskiego grube mury (1,1 m. w absydzie do 1,3 m w nawie) brały na siebie ciężar sklepień, które musiały być w prezbiterium pierwotnie krzyżowe z żebrami. Później zostały usunięte i zastąpione sklepieniem drewnianym beczkowym, co z niemałym podziwem odnotował w 1891 r. Hans Lutsch, tworzący wówczas rejestr zabytków Śląska. Przykrywający nawę strop belkowy z pułapem deskowym otrzymał już w czasach nowożytnych polichromię z ornamentem roślinnym, być może również sklepienie w prezbiterium zostało podobnie ozdobione. Najbardziej różnorodne, co może zaskakiwać, są w tej budowli dachy: każda architektonicznie wydzielona część została przykryta innym ich rodzajem np. absyda -stożkowym, prezbiterium dwupołaciowym a zakrystia - pulpitowym. Ciekawe, że kościół św. Andrzeja nie posiada w swej bryle dzwonnicy, czy choćby sygnaturki. Posiadał natomiast dwa dzwony : jeden był datowany na 1414 r" drugi, większy z inskrypcją łacińską, zapisaną majuskułą: (REX GLORIE VENI TUM) Znajdowały się one w stojącej do dziś obok kościoła wieży cmentarnej o szachuicowej konstrukcji murów. Warto wiedzieć, że kościół św. Andrzeja jest najdalej na północ-obok Głogowa wysuniętą romańską budowlą i wyznacza lokalną granicę wczesnośredniowiecznego murowanego budownictwa dawnej dzielnicy śląskiej, co związane było z ugruntowanym już wówczas na tych terenach osadnictwem.
WNĘTRZE
Jedną z największych niespodzianek jest wnętrze świątyni, które ukrywa piękne i cenne zabytki. Najważniejszy jest, oczywiście, późnogotycki ołtarz szafowy - pentaptyk, z ciekawym i kunsztownie zrealizowanym programem artystycznym. Główną skrzynię wypełnia rzeźbione przedstawienie Madonny typu Assumpta, otoczonej złocistą mandorlą z płomieni. Ponad Jej głową unoszą się dwa anioły, podtrzymując koronę Marii. Po obu stronach stoją postaci apostołów: św. Andrzeja, po lewej stronie od patrzącego, św. Jakuba Większego z kijem pielgrzymim, po prawej.
Skrzydła wewnętrzne ukazują rzeźbione sceny zżycia Marii, które stały się Jej radościami: Zwiastowanie i Nawiedzenie (górne kwatery). Narodziny Pańskie, Pokłon Trzech Króli (dolne kwatery). Rewersy tych skrzydeł (ich cześć tylna) pokrywają malowane przedstawienia czterech świętych kobiet: św. Katarzyny Aleksandryjskiej z połamanym męczeńskim kołem i mieczem, św. Małgorzaty z Antiochii, która trzyma na sznurku pokonanego drzewcem w kształcie krzyża smoka (lewe skrzydło) ,świętych Barbary i Doroty (prawe skrzydło).
Skrzydła zewnętrzne są wyłącznie malowane, a ukazują na obu awersach (na przedzie) świętych: Jadwigę Śląską, Elżbietę, Jana Ewangelistę i nieznanego świętego. Ich rewersy ukazują dwie postaci: stojącego Chrystusa Bolesnego w cierniowej koronie - Ecce Homo (po lewej) i po prawej Matkę Boską Bolesną, której pierś przeszywa siedem mieczy boleści. Było to bardzo popularne w średniowieczu przedstawienie, które odwoływało się do słów kapłana Symeona o mieczu, który przeszyje serce Matki. Oto od radości przeszedł mistrz tego ołtarza do boleści, które były wpisane w boski plan zbawienia.
Predella ołtarza przedstawia rzeźbioną scenę Zaśnięcia Marii w otoczeniu dwunastu apostołów. To przedstawienie, ze względu na przekątne ułożenie ciała Marii i wielość postaci, ma niezwykle dynamiczny charakter. Całość kompozycji wieńczy grupa Ukrzyżowania. To rzadkość, aby szafowe ołtarze średniowieczne zachowały oryginalne zwieńczenie - tym większa to gratka dla znawców. Interesujące jest to, że postać Chrystusa, okryta długim perizonium, wydaje się być zbyt mała w stosunku do innych figur tej grupy: stojącej ze ściągniętymi bólem brwiami Marii i niemal dziewczęcego św. Jana. Nie dziwi też obecność pod krzyżem św. Marii Magdaleny, wszak zgromadzenie sióstr Magdalenek władało kościółkiem. Postać Magdaleny w złotym czepcu, klęcząca u stóp krzyża, była znakiem tzw. "DEVO-TIO MODERNA", nowej pobożności, która zaznaczyła swą obecność, począwszy od XIV w., w sztuce średniowiecza. Ołtarz zachwyca misternymi rzeźbiarskimi dekoracjami motywów roślinnych, cieszy oko bogactwem - nie tylko przejrzystej myśli artysty, ale też złoceń i kolorów. Na ścianie północnej znajduje się, wykonane w piaskowcu, prosto obramowane epitafium pana Abrahama von Nostiz. Inskrypcja głosi, iż był on naczelnym poborcą cesarza Ferdynanda i Maksymiliana II w księstwie głogowsko - żagańskim i zmarł 15... (niestety data zatarta). Poświęcone zostało ono również dwóm jego żonom: Małgorzacie (zmarła w 1554) i Zofii (zmarła w 1569). W środkowym polu wyrzeźbiono krucyfiks, w stronę którego skierowane są modlące się oczy i ręce rodziny zmarłych. w wieńczącym całość tego renesansowego epitafium trójkątnym naczółku ukazany został Bóg Ojciec.
Zabytkowa chrzcielnica
Informacje sprzed ponad 100 lat sugerują, że znajdowały się wówczas w kościele dwie chrzcielnice - późnogotycka wykonana z piaskowca, zdobiona maswerkami - po której obecnie ślad zaginął, i romańska, kamienna, która do niedawna stanowiła wsparcie dla ambony, wtopiona w betonową posadzkę. Jej misa ma owalny kształt, trzon zaś przekrój koła; nieznany artysta ozdobił ją skromnym ornamentem. Dziś możemy podziwiać tę chrzcielnicę dzięki przeprowadzonym w świątyni w 1999 r. kompleksowym pracom konserwatorskim, w wyniku których została ona wydobyta z betonowej posadzki, oczyszczona i ustawiona na nowym miejscu. Renowacja kościoła św. Andrzeja, która pozwoliła ukazać całe jego piękno i wyeksponować najcenniejsze zabytki, została przeprowadzona z inicjatywy proboszcza parafii, przy współudziale wiernych i finansowym wsparciu Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej oraz przyjaciół z Gevelsbergu.
Bibliografia:
1. C. Baier,; G|sehlchte der Stadtpfarkirche zu Sprottau, Sprottau 1905Wł, Bochnak Z dziejów Magdalenek od Pokuty w Szprotawie,Wrocław 1984, s. 4
3. Codex diplomaticus iSilesia, Bd. 31, s. 104
4. H. Lutsch, Die Kunstdenkmler der Regirung-Bezirks Liegnitz, Wrocław 1891, s. 106-7
5. Prace Naukowe Instytutu Historii Architektury, Sztuki i Techniki Politechniki Wrocławskiej, nr 3, Wrocław 1972, tu: Hanna Golasz, Grażyna Przybyłowicz-Staffa,
Kościoły romańskie w Iławie, Brzegu Głogowskim, Św. Katarzynie i Solnikach, s. 2-25
6. A. Skowron, Ołtarz - pentaptyk Matki Boskiej, św. Andrzeja i św. Jakuba, Katalog Zabytków Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, Zielona Góra 1992 (niepublikowany)
7. Z. Świechowski, Architektura na Śląsku do połowy XIII w., w: Pomniki Architektury Polskiej, zeszyt 2, W-wa 1955, s. 44
Opracowała: MAŁGORZATA L. SKAWIŃSKA